W pierwszej połowie XX wieku rejon Mazur Garbatych był terenem budowy i rozbudowy systemu linii kolejowych. Prace nad połączeniem Gąbin – Żytkiejmy – Gołdap trwały przez lata 1907 – 1927. Jednym z najtrudniejszych odcinków było połączenie Żytkiejmy – Gołdap. W okolicy Stańczyk ukształtowanie terenu polodowcowego, którego krajobraz charakteryzuje się znacznymi różnicami wysokości względnej, zmusiło budowniczych do wybudowania potężnych wiaduktów nad doliną rzeki Błędzianki. Pierwszy wiadukt (północny) wybudowany został w latach 1912 – 1914, a drugi (południowy) w latach 1923 – 1926. Są to najwyższe wiadukty na tej linii i jedne z najwyższych w Polsce. Długość – 200m, wysokość – 36m. Konstrukcja wiaduktów jest żelbetowa, pięcioprzęsłowa o równych łukach rozpiętości 30m. Architektura budowli charakteryzuje się doskonałymi proporcjami a filary ozdobione są elementami wzorowanymi na rzymskich akweduktach w Pont du Gard, z tego też względu często nazywane są „Akweduktami Puszczy Rominckiej”.
Pomysł budowy podwójnych wiaduktów zrodził się po zakończeniu I wojny światowej. Miał on stanowić przeszkodę przed zniszczeniem tych obiektów przez saperów, artylerię dalekosiężną i coraz groźniejsze lotnictwo. Pomysł taki realizowany był też przez Włochów, Francuzów i Belgów. Na znacznym odcinku budowanej linii położono jeden tor.
Lina kolejowa Gąbin – Żytkiejmy – Gołdap oddana została do użytku jesienią 1927 roku. Ruch osobowy w latach 1927 – 1933 nie był wielki na tym obszarze (jedna z najniższych gęstości zaludnienia na Mazurach). Po roku 1933 uległ jeszcze zmniejszeniu. Powodem takiego stanu rzeczy było uznanie przez wielkiego łowczego III Rzeszy, Hermana Göeringa, Puszczy Rominckiej terenem zastrzeżonym dla poufnych spotkań dygnitarzy niemieckich. Według rozkładu jazdy z 1938 roku na linii Gołdap – Żytkiejmy kursowały trzy pary pociągów osobowych na dobę, w soboty i niedziele uruchamiano dodatkową parę.
Po zakończeniu II wojny światowej, do sierpnia 1945 roku Rosjanie zdemontowali torowiska większości połączeń na terenie Mazur. Taki sam los spotkał tę linie kolejową.
Obecnie wiadukty kolejowe w Stańczykach są obiektami prywatnymi, udostępnionymi dla turystów do zwiedzania. Bariery i nawierzchnia wiaduktu północnego zostały odrestaurowane w roku 2008. Na takie same zabiegi oczekuje wiadukt południowy.